czwartek, 5 listopada 2015

Mini torciki ombre z kremem różanym

Przepiękne mini torciki ombre z kremem różanym. Przygotowane na dzień nauczyciela jako mały słodki prezent.
Podane składniki wystarczą na wykonanie 30 sztuk mini torcików.

Należy upiec trzy biszkopty w trzech różnych kolorach na blasze od piekarnika.

Ja użyłam barwników firmy Wilton Pink (nr 610-312) i Violet (nr 610-318). Środkowy blat był mieszanką obu tych barwników.

Składniki na jeden biszkopt rzucany:
  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki* drobnego cukru
  • 3/4 szklanki* mąki pszennej (tortowej)
  • 1/4 szklanki* mąki ziemniaczanej
*szklanka o pojemności 250 ml
 
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywno uważając aby ich nie "przebić". Cały czas miksując dodawać po łyżce cukier a następnie po jednym żółtka.
Do masy jajecznej wsypać przesiane i wymieszane obie rodzaje mąki. Delikatnie wymieszać łyżką do połączenia. Pod koniec dodać barwnik.
Blachę od piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia. Nie smarować boków.
Wylać gotowe ciasto i rozsmarować równo po blasze. Piec w temperaturze 160-170 stopni C około 15-20 minut do tzw. suchego patyczka.
Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i z wysokości ok. 60 cm upuścić na ziemię (jeden raz).
Wystudzić w temperaturze pokojowej.
 
Z wystudzonych biszkoptów wycinać dowolnie wybrany kształt. Do okrągłych torcików użyłam wykrawaczki średnicy 6 cm. 

Składniki na masę różaną:
  • 500 ml śmietanki 30%
  • 500 ml serka mascarpone
  • 1/2 szklanki * cukru-pudru
  • syrop różany
  • barwnik różowy
Schłodzoną śmietanę i serek mascarpone umieścić w misie i ubijać na średnich obrotach.  Po kilku chwilach ubijania kiedy masa zacznie gęstnieć dodawać partiami cukier-puder. Chwilę ubijać. Dodawać powoli syrop różany (ilość należy dobrać indywidualnie do smaku)  a na końcu barwnik. Masę ubijać do momentu uzyskania gęstej, kremowej konsystencji. Uważać aby nie "przebić" masy.
 
Wykrojone kształty przekładać masą rozprowadzając ją gładką tylką lub za pomocą worka z odciętym rożkiem zaczynając od brzegów a dopiero na końcu wypełniając środek. 
 
Efekt róży na górze torcika uzyskałam stosując dużą tylkę Wilton M1. Należy zacząć wyciskać krem od środka torcika i kierując się ruchem okrężnym ku brzegom.
 
 
Czekoladowe motylki:
Dwie gorzkie czekolady dobrej jakości. Czekoladę najlepiej wcześniej temperować aby uniknąć po wystygnięciu białego albo janobrązowego nalotu. 
Ja do temperowania czekolady stosowałam termometr do mięs. Ponieważ robiłam to pierwszy raz nie nie udało mi się to do końca co widać na zdjęciu w postaci jasnobrązowego nalotu na motylku.
 
Należy przygotować papier do wypieków i złożyć go na pół. Po zewnętrznej stronie narysować kontury połowy motylka tak aby po rozłożeniu uzyskać motylka w całości i aby długopis znajdował się po przeciwnej stronie niż ta na której będziemy malować czekoladą. Przygotować kilka grubych książek lub wyższych odwróconych talerzy, na których oprzemy "skrzydła" papieru do wypieków.

Temperowanie czekolady wykonywałam według metody opisanej tutaj.
 
Następnie grubą torebkę np. do mrożonek lub jednorazowy rękaw cukierniczy należy włożyć do dużego słoika i brzegi wywinąć na jego zewnątrz. Dzięki temu będziemy mogli wygodnie napełnić go rozpuszczoną czekoladą. Worek szczelnie zawinąć. Odciąć rożek torebki/rękawa.
Sposób wykonania motylków znajdziecie tutaj.


 
Papier z motylkami oprzeć o książki tak aby nadać im lekko przymknięty kształt. Pozostawić do zastygnięcia. Motylki bardzo łatwo odchodzą od papieru pod warunkiem, że  nie są zbyt cienkie.
 Ja część motylków na papierze od razu włożyłam do lodówki i te miały piękną błyszczącą strukturę ale były kruche i topiły się przy dotknięciu. Natomiast te, które schły w temperaturze pokojowej były bardziej zwarte, twarde ale miały właśnie takie jasnobrązowe przebarwienia. Sądzę, że wynikało to z mojego braku doświadczenia w temperowaniu czekolady.
 
Smacznego!
 

Urodzinowy tort piłkarza

Klasyka smaku.
Tort na rzucanym biszkopcie (przepis tutaj) w kolorze zielonym z masą śmietankową na bazie serka mascarpone i śmietany kremówki. Ozdobiony masą cukrową.





Tort dla miłośników koni

Tort dla miłośników, a głównie dla miłośniczek, koni :-)





Cytrynowy tort urodzinowy małego artysty




Tort urodzinowy dla przyszłego artysty malarza. Przygotowany na biszkopcie rzucanym (przepis Tutaj) 
oraz masie na bazie serka mascarpone i śmietany kremówki 30%.

Składniki na masę śmietankowo- cytrynową:

  • 500 ml śmietanki 30%
  • 500 ml serka mascarpone
  • 1/2 szklanki * cukru-pudru
  • skórka otarta z cytryny (do smaku)
  • sok wyciśnięty z cytryny (do smaku)
Przygotowanie kremu:
Schłodzoną śmietanę i serek mascarpone umieścić w misie i ubijać na średnich obrotach.  Po kilku chwilach ubijania kiedy masa zacznie gęstnieć dodawać partiami cukier-puder. Masę ubijać do momentu uzyskania gęstej, kremowej konsystencji. Na koniec dodać startą skórkę z cytryny i sok z cytryny.
Uważać aby nie "przebić" masy.

Biszkopt podzielić na trzy blaty i przełożyć kremem. Jeżeli tort ma być dekorowany masą cukrową to nie należy go już smarować masą kremową z wierzchu i po bokach. Polecam zastosować poniższy sposób.

 
Przed obłożeniem tortu masą cukrową tort należy cieniutko posmarować masą maślaną wg przepisu poniżej. Zabezpieczy to masę cukrową przed kontaktem z masą kremową, która może powodować jej rozpuszczanie a następnie "płynięcie" i opadanie całego tortu.


Składniki na masę maślaną:

  • kostka miękkiego masła 82%
  • 300 gr cukru-pudru
Ubijać masło aż będzie białe i puszyste. Ciągle ubijając dodawać po łyżce cukier-puder. Ubijać aż do uzyskania gładkiej masy.

Tort smarować bardzo cieniutko masą maślaną z boku i z wierzchu.
Następnie należy chłodzić aż do stężenia masy maślanej.
Tak przygotowany tort można ozdabiać wg własnego pomysłu.





czwartek, 30 lipca 2015

Tort urodzinowy ze świeżymi owocami i wytrawnym genache czekoladowym

Tort urodzinowy ze świeżymi owocami i wytrawnym genache czekoladowym. 

Składniki na biały biszkopt rzucany:
  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki* drobnego cukru
  • 3/4 szklanki* mąki pszennej (tortowej)
  • 1/4 szklanki* mąki ziemniaczanej
*szklanka o pojemności 250 ml

Składniki na genache:
  • 2 tabliczki gorzkiej czekolady
  • śmietana kremówka 36% 
Składniki na krem:
  • dwa serki mascarpone każdy po 250ml
  • cukier-puder
Dodatki:
  • świeże owoce np. maliny i borówki amerykańskie
  •  masa cukrowa do ozdoby tortu
Wykonanie:

Biszkopt:
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywno uważając aby ich nie "przebić". Cały czas miksując dodawać po łyżce cukier a następnie po jednym żółtka.
Do masy jajecznej wsypać przesiane i wymieszane obie rodzaje mąki. Delikatnie wymieszać łyżką do połączenia.
Spód tortownicy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Nie smarować boków.
Wylać gotowe ciasto. Piec w temperaturze 160-170 stopni C około 35-40 minut do tzw. suchego patyczka.
Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i z wysokości ok. 60 cm upuścić na ziemię (jeden raz).
Wystudzić w temperaturze pokojowej.
Po całkowitym wystudzeniu przekroić na trzy lub cztery blaty.

Genache:
Czekolady połamać do garnuszka. Podgrzewać na wolnym ogniu cały czas mieszając. Kiedy czekolada zacznie się rozpuszczać dolać śmietanę kremówkę ok. pół szklanki. Cały czas podgrzewać i mieszać aż do uzyskania gęstej, jednolitej błyszczącej masy. Gęstość regulować dodając śmietanę. Odstawić do wystudzenia.

Krem:
Serki mascarpone przełożyć do miski. Mieszać łyżką dodając do smaku cukier-puder.
Jeśli ktoś woli bardziej lekkie i puszyste kremy to można zamiast jednego mascarpone dodać śmietanę kremówkę 36% ale wtedy należy mocno schłodzone śmietanę i mascarpone ubić na gęstą masę dodając cukier-puder i uważając aby nie przebić masy.

Biszkopt przekładać następująco:
blat biszkoptu, krem z mascarpone, owoce, genache,blat biszkoptu... itd.
Gotowy tort można przyozdobić tradycyjnie lub masą cukrową.
Jeśli zdecydujecie się na masę cukrową to gotowy tort należy jeszcze cieniutko posmarować masą maślaną przygotowaną wg następującego przepisu:

Składniki na masę maślaną:
  • kostka miękkiego masła 82%
  • 300 gr cukru
Ubijać masło aż będzie białe i puszyste. Ciągle ubijając dodawać po łyżce cukier. Ubijać aż do uzyskania gładkiej masy.

Tort smarować bardzo cieniutko masą maślaną z boku i z wierzchu.
Następnie należy chłodzić aż do stężenia masy maślanej. Tak przygotowany tort można ozdabiać masą cukrową nie martwiąc się, że będzie "siadał".


 


Smacznego!





wtorek, 28 lipca 2015

Lekka sałatka z grilowanym kurczakiem i kozim serkiem


Jeśli ktoś lubi ser kozi i chciałby przygotować coś lekkiego na kolację we dwoje albo wykwintne przyjęcie.
Składniki:
  • miks rukoli, roszponki i szpinaku baby (lub dwóch z wymienionych sałat)
  • jedna spora pierś z kurczaka
  • suszone oregano, bazylia
  • sól, pieprz
  • suszona żurawina
  • pół ugotowanego buraka
  • garść pomidorków koktajlowych
  • oliwa z oliwek
  • sos balsamiczny
  • serek kozi do smarowania (ja użyłam serka "Turek")
Wykonanie:
Kurczaka umyć, oprószyć solą, pieprzem, suszoną bazylią i oregano. Zgrilować bez tłuszczu na patelni grillowej. Pozostawić do ostygnięcia. Pokroić na kawałki.
Miks rukoli/roszponki/szpinaku baby umieścić w salaterce. Na wierzchu ułożyć pokrojonego kurczaka, ugotowanego pokrojonego w cienkie półplasterki buraka, przekrojone na pół pomidorki koktajlowe, łyżeczką wyłożyć kawałki serka koziego, posypać żurawiną. Sałatkę polać niewielką ilością oliwy z oliwek i sosem balsamico i oprószyć świeżo zmielonym pieprzem. Sól nie jest konieczna.

Do sałatki pasuje pełnoziarnista bagietka i lekkie białe wino.

niedziela, 26 lipca 2015

Domowy biszkopt "śniadaniowy"


Przepis na ten biszkopt jest przepisem mojej mamy. Zapach i smak tego ciasta to najlepsze wspomnienia mojego dzieciństwa. Mama piekła ten biszkopt i podawała mi go posmarowany masłem i pokrojony w kosteczkę. Niezapomniane chwile...
Dzisiaj sama jestem mamą i też piekę ten biszkopt. Moje dzieciaki uwielbiają go tak jak i ja z masłem i pokrojony w kostkę. Najlepiej smakuje ze szklanką mleka.
Zastrzegam jednak, że to nie jest biszkopt do tortu.
A zatem...

Składniki:
  • 5 jajek
  • 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej najlepiej tortowej
  • 1 szklanka cukru
  • 1 kostka masła (ja daję "łaciate" 82%)
  • 1 cukier wanilinowy
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Wykonanie:
Żółtka oddzielić od białek, mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia, masło rozpuścić w garnuszku i odstawić do ostudzenia.
Białka ubić na sztywno (uważając aby ich nie "przebić") dodając po łyżce cukier i cukier wanilinowy. Ciągle ubijając dodawać po jednym żółtka. Do masy jajecznej wsypać mąkę i ostrożnie mieszać łyżką uważając aby nie rozbić pęcherzyków powietrza zawartych w pianie. Na koniec wlać wystudzone masło i ostrożnie mieszać aż do połączenia się składników.
Gotowe ciasto wylać do wąskiej,

wysokiej foremki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
Piec w temperaturze 180 stopni, góra-dół bez termoobiegu ok. pół godziny do tzw. suchego patyczka.
Po upieczeniu uchylić odrobinę (!) piekarnik i pozostawić biszkopt do wystudzenia.
Kroić po całkowitym wystudzeniu. Można posypać cukrem-pudrem.
Smacznego!